Noworodek – w końcu doczekaliście się swojego Maluszka, który przez 9 miesięcy rozwijał się w maminym łonie. Tak wyczekany przez Wasz Maluszek z wielkim krzykiem wtargnął do Waszego świata. Jak przy porodzie dał o sobie znać, to bardzo dobrze. Przynajmniej może być świadomi tego, że jest zdrowe. Przesąd mówi, że im głośniej dziecko krzyczy, tym lepiej. W każdym razie, na pewno doskonale zdajecie sobie sprawę, że taki Maluszek rządzi się swoimi prawami. Jest to istotka tak maleńka, że ze szczególna ostrożnością trzeba dbać o nią. Dlatego po porodzie, jeszcze przez kilka dni zostajecie w szpitalu. W zależności od tego, w jakim okresie rozpoczął się poród (czy nie za wcześnie), czy poród odbył się siłami natury, czy jednak doszło do cesarskiego cięcia – od tego uzależniony jest Wasz pobyt w szpitalu. W każdym razie po tym okresie w końcu będziecie mogli zabrać swojego Maluszka do domu razem z uradowanym tatą i będziecie mogli…zacząć wspólnie żyć. Te pierwsze dni to czas, kiedy nawzajem będziecie się z dzieckiem poznawać, będziecie odczytywać jego „zachcianki”. Taki Maluszek nie powie Wam, czy chce jeść, że ma mokro. Ale po jakimś czasie nauczycie się, tego co Maluszek poprzez płacz Wam komunikuje. Wśród tych radosnych obowiązków, wśród tych pierwszych dni życia Waszej pociechy, po głowie może Wam chodzić bardzo ważne pytanie,a mianowicie kiedy z noworodkiem na spacer? Trzeba przyznać, że tyle ile Mam, tyle opinii. A na to wszystko zawsze jeszcze coś od siebie dołożą lekarze – ginekolodzy oraz pediatrzy. Bardzo wiele osób mówi, że dziecko powinno przyzwyczajać się do świeżego powietrza i przez pierwsze dwa tygodnie życia nie powinno w ogóle wychodzić na spacery. Tak, niektórzy mogą być zdumieni, jednak w obecnych czasach krąży taka opinia, która ma swoich zwolenników. Dlaczego? Rozchodzi się o wszech obecne zarazki, których można przyznać jest trochę w powietrzu. Szczególnie głośno mówi się o smogu, który może źle wpływać na nasze drogi oddechowe, a już tym bardziej na naszego Maluszka. Według nich można sobie jedynie w ten czas, przez te pierwsze dwa tygodnie, pozwolić sobie na wystawianie dziecka w wózku na jedynie 30 minut na balkon, ew.na ogród. Ale to takie maksimum. Jednak, czy kiedy na dworze jest piękne słońce, ciepłe lato, to czy sami nie macie ochoty na to, aby wyjść na dwór na dłużej? Druga szkoła jest taka, że nie ma co oglądać się na zarazki, tylko na spacer można iść z noworodkiem kiedy tylko się chce. Oczywiście też w granicach rozsądku, ponieważ jeżeli na dworze mamy siarczyste mrozy, poniżej -10 stopni to jednak trzeba zostać w domu. Ale, jeżeli mamy zimę, kilka stopni poniżej zera, to można sobie jak najbardziej pozwolić na spacer z noworodkiem, nawet jeżeli będzie on miał zaledwie kilka dni. Wystarczy tylko w odpowiedni sposób go zabezpieczyć w ciepłe ubrania, kocyk, czy nawet śpiwór i wyjść na spacer. Dzieci, tak samo jak dorośli uwielbiają takie świeże powietrze. Co więcej, nawet lepiej im się wtedy śpi, więc nie ma co im tego ograniczać.